Bez dwóch zdań Dzień Dziecka w naszej szkole wyjątkowy był od samego świtu. Zaczął się grzmotami i błyskawicami, a i jego koniec zwieńczyły wybuchy. Na pewno przejdzie do historii naszej szkolnej społeczności.
Po porannej burzy wychowawcy spotkali się ze swoimi uczniami w klasach, by sfinalizować przygotowania do przewidzianych od godziny dziewiątej gier, zabaw i konkursów. Wszystko potoczyło się zgodnie z planem „B” opracowanym i wdrożonym ze względu na mocno ekspresywną pogodę, która była doskonałym tłem do tego, co działo się za murami szkoły.
A działo się...
Tor rywalizacji sportowej, gigantyczna skakanka, artystyczne zmagania przy malowaniu plakatów, eksperymenty w Szkolnym Centrum Nauki Kopernik czy chusta animacyjna tak wyczerpały energię uczniów, iż konieczna była wizyta w szkolnej stołówce, w której każdy z apetytem zjadł hot doga i zakąsił go lodem do wyboru – truskawkowym lub orzechowym.
Momentem szczególnym tegorocznego Dnia Dziecka było poświęcenie i oficjalne przekazanie młodzieży naszej gminy autobusu elektrycznego. W czasie tej uroczystości mieliśmy zaszczyt gościć znamienitych przedstawicieli samorządu i władz centralnych, między innymi ministra edukacji narodowej, w którego obecności zostały rozstrzygnięte dwa główne konkursy, pierwszy - na oryginalną nazwę elektrycznego autobusu, drugi – na najciekawszy transparent o ekologicznej tematyce.
Pierwszy konkurs wygrała uczennica klasy VI B – Lena Dymerska, która jest autorką nowej nazwy szkolnego autobusu – ŚNIADOBUS.
Drugi konkurs zespołowo wygrały w swoich kategoriach wiekowych klasy VI A i III A.
Zwycięzców nagrodzono hucznymi brawami i wystrzałami konfetti, które wzbudziły ogromny entuzjazm zwłaszcza najmłodszych uczniów naszej szkoły.
Marek Filipkowski