• Temat: Jezu, ufam Tobie- niedziela Miłosierdzia Bożego.

      • 22.04.2020 10:21
      • Pan Jezus zmartwychwstał, to znaczy, że zwyciężył to, co dla nas ludzi jest nie do zwyciężenia- śmierć. Otworzył dla nas niebo i czeka tam wytrwale na każdego z nas.
      • Dlatego w jednej z pieśni wielkanocnych możemy usłyszeć słowa: Otrzyjcie już łzy płaczący (…). Wszyscy w Chrystusa wierzący weselcie się, radujcie. Mam nadzieję, że w waszych serduszkach też pojawiła się radość. W poprzednią niedzielę czekała nas kolejna dawka radości. Obchodziliśmy piękne święto. Zanim jednak opowiem Wam o nim popatrzcie na obrazek.

         

        Być może niektórzy z Was widzieli ten obraz, ponieważ znajduje się on w bardzo wielu kościołach i domach. Ale pewnie nie każdy wie jaka jest historia tego obrazu.

        Dawno temu, kiedy nie było Was jeszcze na świecie, żyła młoda zakonnica, która miała na imię Faustyna.  Faustyna bardzo kochała Pana Jezusa i to właśnie ją Jezus wybrał w sposób szczególny. Podczas modlitwy przychodził do niej, pokazywał się jej, rozmawiał z nią i wyznaczył jej bardzo ważne zadanie. Poprosił, aby znalazła malarza, który namaluje Jego obraz. Faustyna wykonała polecenie Pana Jezusa i po licznych próbach powstał przepiękny obraz, pod którym Pan Jezus  polecił umieścić napis: JEZU UFAM TOBIE. Czy wiecie co znaczy ufać? Czasem słyszymy od innych słowa: zaufaj mi.

        Zaufać to znaczy pozwolić komuś działać i wierzyć, że ten ktoś sobie poradzi. Dla lepszego zrozumienia słów z obrazu Jezusa opowiem Wam pewną historię…

        Pewnego dnia w domu, w którym mieszkała rodzina z dwójką dzieci  wybuchł pożar. Kiedy domownicy zobaczyli ogień wybiegli na zewnątrz. Okazało się jednak, że w pokoju  na piętrze został chłopiec. Ogień odciął mu drogę ucieczki. Chłopiec wybiegł na balkon, pod którym na dole stał jego tata. Kiedy ojciec zobaczył synka zawołał do niego: synku skacz! Na to otoczony kłębami dymu chłopiec odpowiedział: ale ja cię nie widzę. Wtedy ojciec zawołał: to nic, nie bój się, zaufaj mi, wystarczy że ja ciebie widzę.

        Ta historia to troszkę jak nasza relacja z Panem Jezusem. My Go nie widzimy, ale On na nas patrzy. Jeśli mu zaufamy to będzie nam towarzyszył w życiu, w naszej drodze do nieba. Właśnie dlatego na prośbę Pana Jezusa Jan Paweł II ustanowił szczególne święto MIŁOŚCI I RADOŚCI- NIEDZIELĘ MIŁOSIERDZIA BOŻEGO. To święto przypada zawsze w niedzielę po Wielkanocy. Pamiętajcie, że aby móc doświadczyć tej Miłości  trzeba spełnić jeden warunek: zaufać Jezusowi.

           Film ,, Historia pewnego Obrazu”. – https://www.youtube.com/watch?v=a9r7g9L2XZ8

        Praca domowa: Proszę wykonajcie zadania z tego tematu w zeszycie ćwiczeń.

      • Wróć do listy artykułów